POSZUKIWANY, POSZUKIWANA

SamotnyWilk

UWAGA, UWAGA

Poszukuje się osób do pracy w Zespole Programowym Hufca.
Idealny kandydat powien posiadać:
Głowę pełna pomysłów
Duuuuuuuużo czasu
Dyspozycyjność 24 h/dobę , 7 dni w tygodniu
Chęć do pracy w godzinach nadliczbowych społecznie
z uśmiecham na ustach tyrać jak wół dla dobra ogółu

Mr. Green

A tak poważnie wszystkich chętnych do pracy proszę o przesyłanie zgłoszeń do mnie na PW lub maila

CZUWAJ

Samotny Wilk

vooc · Wysłany: Nie 21:41, 05 Mar 2006 Temat postu:

naiwniak... Happy

szukajcie az znajdziecie...

pevniak · Wysłany: Nie 21:47, 05 Mar 2006 Temat postu:

Niektórzy w hufcu robia więcej niż przewiduje zespół programowy i niestety sa tak zaapsorbowani pracą w ZHP i w szkole,że nie moga brać sobie wszytkiego... Ale druh by się zdziwił - jest pare osób które byłyby chętne do pracy w zespole programowym , tylko nie piszą na forum - więc zespół programowy bedzie Smile

i zapewniam - dopilnujemy tego Smile

M. · Wysłany: Nie 21:49, 05 Mar 2006 Temat postu:

natomiast z druha wypowiedzi wynika e nie jest zainteresowany hufcem i pracą dla niego ...

vooc · Wysłany: Nie 22:00, 05 Mar 2006 Temat postu:

Drogi kolego ... swego czasu troche sie dla tej KH zrobiło...
niestety obecna sytuacja nie pozwala mi na codzienna prace
lecz jesli tylko mam okazje i moge cos zrobic to robie to...

"...marny widok..."

WYJDŹ W ŚWIAT- ZOBACZ-POMYŚL-POMÓŻ-czyli DZIAŁAJ

pevniak · Wysłany: Pon 20:43, 06 Mar 2006 Temat postu:

Oczywiście ja druha pamiętam Tongue out (1)

ale z tekstów : "Wodza - nie miej doła Tongue out (1)

" czy "Nivea for men", Tongue out (1)

- nie pamiętam dobrze, ale to było chyba na "Egua Dalw" Cool

albo jak Kasza ciągnęła Cie za sweter i mówiła : "Wodza... czemu ty masz taki zozciągnięty sweterek Tongue out (1)

" - także ogólnie - pamiętam i to dośc dobrze, ze druh działał...

Więc zapraszamy ponownie do współpracy takiej, na jaką pozwalają okoliczności, czyli odległość Gdańsk - Bydgoszcz. Co nie zmienia faktu, ze nadal twierdzę, że nie należy wszytskiego od razu krytykowac - od czasu, kiedy druh się żadziej pojawia w hufcu - wiele się zmieniło, a przede wszystkim władze. Inni ludzie zaczęli przejmowac poważniejsze funkcje w drużynach i w Komendzie i staramy sie wszytsko znowu stawiać na nogi - więc trochę wyrozumiałości - i tak jak powiedziałam - wsparcie z każdej strony się przyda, szczególnie od osoby, która jest z naszym hufcem ściśle związana.

GUCIO · Wysłany: Pon 21:01, 06 Mar 2006 Temat postu:

druhno ja myślę że druhenka nie zrozumiała intencji dh Vooca jak napisał tak dh Andrzejowi to tylko z przekory bo znają się jak dwa łyse konie i to pewnie dlatego a druhnka sie bulwersuje jakby jakby to druhenkę dotyczyło ja znam dh Vooca nie od dzisiaj i wiemze jak tylko może i jak się go o to poprosi to pomoże w końcu to on jest OJCEM WĘDROWNICTWA W naszym hufcu a porozmawiamy druhenko jakdruhna zacznie dorosłe życie wtedy będą inne priorytety niż ZHP

pevniak · Wysłany: Pon 22:01, 06 Mar 2006 Temat postu:

spokojnie - zrozumiałam. Specjalnie poruszyłam ten temat dziś z druhem - chciałam wiedzieć druha zdanie na ten temat, bo jest ono dla mnie znaczące, wiec nie ma powodów do daszej konwersacji na ten temat Smile

Szanuję wypowiedzi i zdanie innych i staram sie je zrozumieć.

GUCIO · Wysłany: Wto 11:16, 07 Mar 2006 Temat postu:

Ah ta nasza druhna pevniak co mybyśmy bez niej zrobili ....... Very Happy

pevniak · Wysłany: Wto 12:00, 07 Mar 2006 Temat postu:

Nie byłoby tak wesoło w hufcu Tongue up (1)

GUCIO · Wysłany: Wto 12:35, 07 Mar 2006 Temat postu:

niech sobie druhna tak nie dodaje

pevniak · Wysłany: Wto 13:08, 07 Mar 2006 Temat postu:

mditt · Gość

no.... i chętnych brak.... martwi mnie to .... a moze zespołu programowego nie potrzebujemy skoro chętnych brak??? a moze jest jakiś powód ze ich brak???

agafija

powód pewnie jest Tongue out (1)

nikt nie mówi o tym głośno, ale można się tylko domyslać Tongue out (1)

pevniak

już w tej sprawie zostały podjęte kroki, ale co z tego bedzie to nie wiem...