Survival

Adzik

pewnie,że trzeba. i nikt tu nie mówi o wymaganiu samym... ale wędrownictwo to poważna praca, nie sama zabawa. i z tego trzeba zdać sobie sprawę. Praca na rzecz innych. i rozwijanie siebie- do czego przyczynią się włąsnie survivalowe wypady. ale najpierw trzeba zabrać się od podstaw a nie dawać nam-wędrownikom-gotową rozrywkę.

Szymek

Zgadzam się.
Tylko skoro inicjatywa własna wędrowników jest bardzo słaba to może zróbmy coś dla nich. Jeśli będzie im się podobać to na pewno z tej euforii mogą zrodzić się nowe siły do pracy i służby innym Happy

Adzik

zrobiliśmy. WZW. na który sie nie pofatygowali;] jest Bordo Beret:) mysle,że na "zachęcenie" póki co starczy;]

Adzik

aaa. i nie "dla nich" tylko DLA NAS. drogi Druhu wędrowniku:)

endrju

Te kursy Szymek chyba rzeczywiście ci pomagają Tongue up (1)

Może sam zorganizujesz jakiś, żeby pokazać jak się powinno pracować w tym hufcu. Jednak ta opinia najlepszego przybocznego ci się należy. No ale nie zapominaj, że trzeba się rozwijać Happy

Szymek

Tak, Tak dla nas druhno wędrowniczko Happy

Adzik

był jakiś plebiscyt na najlepszego przybocznego?;>

endrju

No pewnie oficjalnie nieoficjalny w górnych kręgach:P

Szymek

Plebiscytu nie było.
To jest zdanie Endrju. (Bardzo miłe) Tongue out (1)

Adzik

aaaa. to spoko;PP ja myśle,że jest jeszcze conajmniej dwóch świetnych przybocznych w hufcu;) I nie, nie mam tu na myśli siebie. ;]

varil

a tak na marginesie to paintball czy ASG z survivalem ma niewiele wspólnego a co do samego jakiś ekstremalnych marszy na orientacje jeden miał być na stracie hufca ale nie przeszedł weryfikacji bo podobno był zbyt ekstremalny:]

Szymek

Uważam że dyskusja o Przybocznych jest daleka od tematu i proponuje ją przenieść do działu "Przyboczni".

Cej-Ski

endrju

No to jeszcze lepiej, będziemy sie rozwijać w kilku technikach, a nie w jednej. Happy

Adzik

zawsze odbiegamy od tematu...kiedyś za to oberwiemy. więc tak. KONIEC. tematu;] o Przybocznych i innych pobocznych wątków;]